Spojrzałem na ostatnie wpisy i zauważyłem, że jakoś niepostrzeżenie i bez świadomej decyzji ze strony Nacho, jego świat opanowały zbyt liczne dźwięki. Dźwięki Nacho lubił od zawsze, ale nie tylko nimi żyje.
Nacho wziął odkurzacz piorący i wyprał, co następuje:
- wpisów multimedialnych – a zwłaszcza muzycznych – będzie odtąd mniej. Wchłonie je „Świat Nacho bis”, w którym to one mają królować
- oba światy będą się uzupełniać, co wszystkim wyjdzie na dobre.
Nacho będzie teraz mógł wykorzystać zalety i wady WordPressa i Tumblera, co uznał za wyśmienity pomysł.
Logika w tym jeszcze taka, że teraz Nacho podzieli swą aktywność na dwa światy i automatycznie będzie go mniej i tu, i tu. O Trzecim Świecie jakoś Nacho nie myśli – a zdaniem niektórych, powinien…